moda

#namiasto black-red-gold

3 lipca 2015

Dzisiaj chcę Was zainspirować do letniej, weekendowej stylizacji”na miasto”. Kolory będą zupełnie nie letnie, ale czarny kolor w sumie zawsze dobrze wygląda. Lubię połączenie czarnego ze złotem i czerwienią, co też dobrze widać w poniższej opcji. 🙂

Wybrałam czarne spodnie z F&F, w których sama zrobiłam dziury. Dostaję wiele pytań, gdzie kupuję ciuchy, bo nie ma modnych ubrań w rozmiarze powyżej 44. Dzisiaj chcę Wam pokazać, jak niektóre rzeczy warto samemu przerobić, żeby uzyskać oczekiwany efekt. Nie spotkałam takiego modelu spodni w moim rozmiarze, więc postanowiłam sama sobie pomóc. 😉 

Bluzkę już widziałyście we wpisie z bardziej rockową, miejską stylizacją. To moja ulubiona seria Warszawska z PLNY LALA. Jeśli chodzi o rozmiar, jest to M, więc znowu zobaczcie, że nie trzeba szukać XXL i zadręczać się, że nie ma dużego rozmiaru. Trzeba próbować, szukać, eksperymentować, a jeśli nie masz do tego głowy, to ja postaram Ci się w tym pomóc. 😉 

Do czarnego looku wybrałam złote & czerwone dodatki, które idealnie zgrały się ze złotym napisem na koszulce. Czerwona szminka i szpilki, dodają wieczorowego charakteru i ognia. 😉 Fajnie też dopasowały się do platynowej nerki z czerwonym suwakiem. Nerka jest od Sara von Steiner i według mnie to jest bezkonkurencyjny hit na wieczory, imprezy, rower, i inne okazje, w których chcesz czuć się wolna i nie skoncentrowana na torebce, zamiast na zabawie. Nerka jest też bardzo dobrym rozwiązaniem dla kobiet z dużym biustem, bo nie przedziela ostentacyjnie biustu, jak to mają w zwyczaju robić torebki na łańcuszku. Ten model pożyczyłam od znajomej, ale sama wybiorę raczej złotą, skradam się do niej już od zeszłego sezonu. 🙂 Serio, dawno nie widziałam tak dobrze zrobionych, gustownych i jednocześnie nowoczesnych torebek, więc warto im się przyjrzeć. 

Top: PLNY LALA (podobną znajdziecie tutaj)
Spodnie: F&F (dziury własnej roboty)
Buty: Marks and Spencer
Bransoletki: Baji, Mokobelle 

You Might Also Like

Brak komentarzy

Leave a Reply