Świąteczny look #1

Macie już jakieś pomysły na świąteczne stylizacje? To trochę taki mały fashion week, bo musimy się przygotować na maraton aż 3 dni rodzinnych spotkań. 😉 Dla tych z Was, które jeszcze nie mają pomysłu na to, co założyć na Święta, mam dwie propozycje. Dzisiaj pokażę Wam bardziej klasyczny, Wigilijny look, a w kolejnym wpisie coś również świątecznego, ale z wieczorowym klimatem. 😉 Warto przygotować się wcześniej z kreacjami, żeby potem nie marnować już czasu, tylko cieszyć się atmosferą Świąt i tym, co naprawdę ważne.
Sukienka
Na ten chyba najbardziej rodzinny wieczór w roku, nie wyobrażam sobie innej opcji, niż sukienka. Wybrałam fason z Inna Ty, wykonanej z najmodniejszego w tym sezonie weluru i w topowym kolorze butelkowej zieleni. Już sama sukienka tworzy niesamowity klimat i jest bardzo efektowna. Ma ultra kobiecy krój, podkreśla dekolt, talię i bardzo dyskretnie odsłania uda przez przednie rozcięcie „na zakładkę”. To jest chyba komplet najpiękniejszych kobiecych atutów, które możemy podkreślić w zmysłowy i nie nachalny sposób. Jak dla mnie to strzał w dziesiątkę na Święta ale też cały okres karnawałowy. Możecie jedynie zmieniać dodatki, żeby uzyskać inne looki w tej samej kreacji.


Buty
Do welurowej, przytulnej i mięciutkiej sukienki, wybrałam zamszowe muszkietery. Zastanawiałam się nad szpilkami, ale tak idealnie dopasowały się do kroju i materiału sukienki, że postawiłam właśnie na nie. Są wykonane na wymiar przez firmę Chantal Marie, która specjalizuje się w produkcji butów w dużym rozmiarze i tym samym z szerokimi cholewkami. Jednak to, co jest niesamowite i warte podkreślenia, to fakt, że możecie tam znaleźć bardzo kobiece i modne fasony, a chyba o to właśnie najtrudniej na rynku plus size. Urocza Pani Maria, która jest głową tej rodzinnej firmy, pomoże Wam dobrać coś dla siebie. Ja jestem ich zdecydowaną fanką. 🙂

Fryzura
Jak wiecie, zazwyczaj noszę rozpuszczone włosy i albo je zakręcam na lokówkę, albo prostuję. Jednak na świąteczną sesję postanowiłam zrobić coś szczególnego. A najlepsi do zadań specjalnych są styliści U Fryzjerów by Piotr Popławski, którzy zajmowali się już moimi włosami do sesji urodzinowej bloga. Kolorem zaopiekowała się niezastąpiona Karolina, której jestem wierna i ze spokojem oddaję się w jej ręce. 🙂 Odświeżyła moje refleksy sombre, które robiłyśmy przed wakacjami i odżywiła włosy, dzięki czemu odzyskały blask. Natomiast stylizacją fryzury zajęła się Wida, która wręcz w ekspresowym tempie zrobiła mi piękne, luźne, kobiece upięcie. Właśnie o to mi chodziło. 🙂

Mani
Nie byłabym sobą, gdybym nie zadbała o odpowiednią stylizację paznokci. Zawsze marzyłam o jakiś efektownych wzorach i wybrałam się do Elle Clinic, gdzie stylistka Kasia, wykonuje na paznokciach małe dzieła sztuki. No i obradowałyśmy nad właściwym wzorem i kompozycją przez dłuższy kwadrans, bo na te wszystkie cuda nie starcza 10 palców. 😉 Ostatecznie wybrałam czerwień pod kolor szminki, złoty pasujący do biżuterii oraz biały z zielonymi zdobieniami do koloru sukienki. Paznokcie zostały też przedłużone metodą żelową i dopasowane kształtem do moich dłoni. Dzięki temu będę mogła stylowo przywitać Świętego Mikołaja i otwierać prezenty. 😉Make-up
Makijaż wykonałam sama, lecz nie byłby tak efektowny, gdyby nie stylizacja rzęs Oli z Lash & Go. Podkreśliły mi oczy, więc jedynie dodałam czarną kredkę na zewnętrznej części powiek i przeciągnęłam je ciemnymi cieniami. Wewnętrzne kąciki oczu rozświetliłam, żeby nie widać było zmęczenia 😉 i żeby dodać spojrzeniu głębi. Do tego obowiązkowo konturowanie bronzerem i czerwona szminka, bo chyba nie może być bardziej świątecznego elementu makijażu… 🙂fot. Karolina Prusińska Artcharlotte
Sukienka: Inna Ty (link tutaj)
Buty: Chantal Marie (link do podobnych tutaj)
Fryzura: U Fryzjerów by Piotr Popławski
Mani: Elle Clinic
Rzęsy: Lash&Go

Szczególne podziękowania dla Moniki i Michała za udostępnienie swojego pięknego, przytulnego mieszkanka! Kochani, z przyjemnością spędziłabym Święta z Wami w tak cudownej, ciepłej atmosferze! :*