Wiecie dlaczego uwielbiam prowadzić bloga? Bo mam niepowtarzalną okazję, żeby poznawać cudownych ludzi, ale mam też szansę brać udział w niesamowitych projektach. Takich, które wnoszą coś do naszej przestrzeni społecznej i poza modą, którą kocham miłością wielką, realizują też misję wspierania kobiet w odkrywaniu swojej wewnętrznej siły i piękna. Nawet jeśli tylko jedna z Was zainspiruje się treściami, zdjęciami, przekazem tej kampanii i zmieni swoje życie oraz stanie się pewniejsza siebie, to jest to dla mnie największa wartość tego co robię. Takim projektem była właśnie akcja marki Inna Ty „Odkryj w sobie piękno”, która wspierała pojawienie się nowej kolekcji na sezon jesień – zima 2017. Istotą tej kampanii było zwrócenie uwagi kobiet na to, że piękno zewnętrzne jest odzwierciedleniem tego, co mamy w sobie. Naszego wnętrza, radości, energii życiowej i talentów, z których musimy być dumne. Gdy docenimy te wartości, to cokolwiek założymy na siebie, będziemy nosić z dumą i emanować swoim wewnętrznym pięknem. Zobaczcie jakie sukienki wybrałam, żeby podkreślać to piękno.
Uwielbiam uczestniczyć w projektach, które niosą ze sobą jakąś historię i myśl. Dzięki temu, że prowadzę bloga, mam niesamowite szczęście poznawać ludzi z pasją i ogromną dawką energii do tworzenia czegoś wyjątkowego. Taka właśnie jest Asia, która prowadzi markę Inna Ty i przewróciła polski rynek modowy plus size do góry nogami. Nie tylko dlatego, że wprowadza co sezon piękne, kobiece kolekcje i nie tylko dlatego, że organizuje największe wydarzenie tej branży, czyli +Size Fashion Day w Polsce, ale dlatego, że jako pierwsza zaczęła promować na rynku mody rozwój osobisty kobiet i dbać o ich wewnętrzne piękno.
Jak myślę o wiośnie, to od razu czuję lekkość. Może dlatego tak dobrze czułam się w kostiumie z poprzedniego wpisu Wiosenny look #1, który dostarczył tak dużo emocji i zainteresowania. 😉 Nie ma lepszego momentu na to, żeby poczuć się kobieco po zrzuceniu zimowej zbroi ciężkich ubrań, dlatego podrzucam kolejny look ku inspiracji. Bardzo lubię nosić w letnie dni zwiewne, wręcz dziewczęce sukienki i upajać się wolnością i brakiem zbędnych ubrań. 😉 Dlatego jako drugą propozycję na wiosenne stylizacje wybrałam właśnie sukienkę. Mam nadzieję, że moja propozycja podpowie Wam trochę jak wejść w nowy sezon z poczuciem nowej, innej siebie. 🙂