Wrzesień to czas powrotów nie tylko do szkół, ale też do biur. Wiele z Was znów wraca do bardziej stacjonarnej pracy, co nawet ma swoje uroki, bo jest pretekst, żeby ładnie się ubrać i poeksperymentować trochę z modą. Nie wiem, czy też tak macie, ale mi od razu milej jest wracać do obowiązków, jeśli trochę odczaruję rutynę i dokonam jakiejś zmiany lub kupię coś nowego. Czasem nawet drobne odświeżenie szafy powoduje, że czuję nową energię i mam nowe pomysły na stylizację. Właśnie w tym wpisie mam dla Was taką propozycję elementów garderoby z Karko.pl, które z pewnością będziecie mogły wykorzystywać do wielu jesiennych stylizacji.
Znacie mnie na tyle długo, że wiecie, jak ważne jest dla mnie przemycanie wśród inspiracji modowych treści, które wzmacniają nas, jako kobiety w odczuwaniu swojej wartości i odwagi do bycia sobą. Dlatego z ogromną przyjemnością wzięłam udział w projekcie Moda Allegro Plus Size, w którym moda jest wpleciona w codzienność i prawdziwą historię.
Chyba nigdy nie wyrosnę z różu… Jest w nim coś niesamowitego i mimo, że niektóre kolory są sezonowe, to ten pozostaje ciągle poza kategoriami. Można go kochać, można go nienawidzić, ale nie można być wobec niego obojętnym. Dla mnie nie ma piękniejszego odcienia niż pudrowy róż i nawet samo noszenie ubrań w tym kolorze, dodaje jakiejś słodyczy i uroku.
Ostatnio zanurzyłam się w kolorze bordowym i jego odcieniach i muszę przyznać, że każdy z nich mi się podoba. To jednak uczucie typowo sezonowe. Nie wiem, czy też tak macie, ale miłość do tego koloru włącza mi się gdzieś na koniec września i wyłącza mniej więcej z końcem marca. Bordowy, znany również jako marsala, od wielu lat zdobi jesienne kolekcje i z panterkowym printem, są naprawdę godnymi rywalami.
Kobiece kostiumy to bardzo elegancka i wdzięczna część garderoby. Niestety bardzo rzadko takie komplety występują w kolekcjach plus size, więc jak tylko go zobaczyłam, od razu chciałam Wam pokazać w swoim wydaniu. Zaryzykowałam z kolorem białym, bo uwielbiam wiosną i latem białe total looki, szczególnie ze złotymi dodatkami. Mam nadzieję, że też przypadną Wam do gustu.
Prawdopodobnie zaraz po świątecznych występach na rodzinnych parkietach, zaczniecie rozglądać się nad kreacjami na balowe parkiety. Bardzo modne w tym roku są klimaty imprez w stylu Wielkiego Gatsbiego, które mogą być zarówno ciekawym motywem na sylwestrowy wieczór, jak i na karnawałowe szaleństwa. Mam dla Was idealną sukienkę właśnie w tym stylu, ale może być prawdziwą perełką na wyjątkowe wieczory, która uratuje nie jedną okazję. Tego rodzaju suknia powinna znaleźć się w Waszej kolekcji must have niczym mała czarna, bo zakładając ją macie gwarancję efektu glamour. 😉
Jak jadę do Belfastu w Północnej Irlandii (to nie ta Irlandia od Dublina, tylko od UK ;)) jestem najszczęśliwszą osobą na świecie, bo mieszka tam mój Ukochany i…przy okazji mogę odwiedzić Primarka. 😉 Przygotowałam tam dla Was 2 total looki na jesień, a sfotografował je wspomniany przeze mnie główny Bohater moich podróży. ♥ Dajcie znać, jak nam poszło!
Jeszcze kilka tygodni temu nie wyobrażałam sobie, że przyjdzie dzień, kiedy będę miała ochotę jedynie wygrzewać się pod kocem albo brać go wszędzie ze sobą. 😉 Chyba najtrudniejszym momentem jest właśnie ten przejściowy, kiedy musimy przyzwyczaić się do nowych warunków. Najważniejsze to znaleźć na to swój sposób i zgodnie ze swoim zegarem biologicznym przejść w nowy tryb.
Jesień to nie tylko powrót do pracy, ale nadal jeszcze trwa sezon imprezowy, odbywają się wesela i liczne pożegnania lata. Sama będę je żegnać chyba kilkukrotnie w tym roku. 😉 Wiem, że bardzo lubicie, jak w jednym wpisie robię przegląd sukienek, tak jak zrobiłam to w poście „W co się ubrać na wesele”. Tym razem zaprezentuję Wam serię sukienek, które doskonale pasują do wrześniowych wyjść i przydadzą Wam się na jeszcze nie jedną okazję. Każda będzie w innym fasonie, więc z pewnością znajdziecie coś dla siebie.