Czy są tu fanki czerwonego koloru? Myślę, że z końcem listopada będzie Was coraz więcej. 😉 Zawsze marzył mi się czerwony płaszcz, który tak cudownie komponuje się do białych swetrów i kolorów Świąt, ale nie będę wyglądać w nim jak Święty Mikołaj.
Czy widziałyście już serial „Emily w Paryżu” na Netflixie? Jeśli lubicie lekki humor i klimat w stylu „Seksu w wielkim mieście” plus piękne widoki i stylizacje, to na pewno spędzicie z tym serialem kilka przyjemnych, jesiennych wieczorów. Dla mnie to była prawdziwa przyjemność podziwiać prezentowane w tej produkcji kreacje, które zainspirowały mnie między innymi do dzisiejszego looku.
Wrzesień to czas powrotów nie tylko do szkół, ale też do biur. Wiele z Was znów wraca do bardziej stacjonarnej pracy, co nawet ma swoje uroki, bo jest pretekst, żeby ładnie się ubrać i poeksperymentować trochę z modą. Nie wiem, czy też tak macie, ale mi od razu milej jest wracać do obowiązków, jeśli trochę odczaruję rutynę i dokonam jakiejś zmiany lub kupię coś nowego. Czasem nawet drobne odświeżenie szafy powoduje, że czuję nową energię i mam nowe pomysły na stylizację. Właśnie w tym wpisie mam dla Was taką propozycję elementów garderoby z Karko.pl, które z pewnością będziecie mogły wykorzystywać do wielu jesiennych stylizacji.
Znacie mnie na tyle długo, że wiecie, jak ważne jest dla mnie przemycanie wśród inspiracji modowych treści, które wzmacniają nas, jako kobiety w odczuwaniu swojej wartości i odwagi do bycia sobą. Dlatego z ogromną przyjemnością wzięłam udział w projekcie Moda Allegro Plus Size, w którym moda jest wpleciona w codzienność i prawdziwą historię.
Ostatnio zanurzyłam się w kolorze bordowym i jego odcieniach i muszę przyznać, że każdy z nich mi się podoba. To jednak uczucie typowo sezonowe. Nie wiem, czy też tak macie, ale miłość do tego koloru włącza mi się gdzieś na koniec września i wyłącza mniej więcej z końcem marca. Bordowy, znany również jako marsala, od wielu lat zdobi jesienne kolekcje i z panterkowym printem, są naprawdę godnymi rywalami.
Zwiewne, kwieciste, wzorzyste, falbaniaste, kolorowe sukienki, to jest zdecydowany hit tego sezonu. Są niezwykle kobiece, a co najważniejsze lekkie, co daje oddech w upalne dni. Moja panterkowa obsesja sprawiła, że wybrałam oczywiście ten wzór, a w połączeniu z czerwonym jeszcze bardziej mi się podoba.