Jeszcze kilka tygodni temu nie wyobrażałam sobie, że przyjdzie dzień, kiedy będę miała ochotę jedynie wygrzewać się pod kocem albo brać go wszędzie ze sobą. 😉 Chyba najtrudniejszym momentem jest właśnie ten przejściowy, kiedy musimy przyzwyczaić się do nowych warunków. Najważniejsze to znaleźć na to swój sposób i zgodnie ze swoim zegarem biologicznym przejść w nowy tryb.
Ja na przykład muszę porządnie zmarznąć, zanim założę rajstopy, bo chodzenie z gołymi nogami to dla mnie najlepsza rzecz, jaką przynosi wiosna i lato. Natomiast, jak już znajdę kilka ciepłych rzeczy, w których się dobrze czuję, to zdobywam wrażenie, że mam jesień i zimę pod kontrolą. 😉
Sukienka, którą Wam dzisiaj chcę pokazać jest moim kolejnym odkryciem firmy tej jesieni. Poczujesz się w niej absolutnie przytulnie, ciepło i komfortowo. Do niej możesz założyć zarówno szpilki, jak i kozaki, zarówno rajstopy, jak i leginsy. Jest z elastycznego, miłego, ciepłego materiału, który sprawia, że nie chce się z wychodzić z tej sukienki. 😉 Dajcie znać, jak Wam się podoba moja propozycja.
Fot. Katarzyna Kurzyńska
Sukienka SU Unusual Woman:
Brak komentarzy