Tak! Zwierzęcy print wchodzi w kolejne wariacje i nabiera kolorów! Czy ja już mówiłam, że kocham panterkowy wzór od zawsze? Mam nadzieję, ze zrozumiecie mnie i ciepło przyjmiecie kolejną stylizację z tym motywem, ale nie mogę jednak obiecać, że to będzie ostatni… 😉
To ciąg dalszy moich podbojów w Primarku podczas podróży do Belfastu. Mój Ukochany okazał się być utalentowanym fotografem i chyba złożę mu propozycję stałej współpracy. 😉 A to, że Primark znowu okazał się niezawodny w swojej kolekcji, to już inna historia… Zdecydowanie to jeden z kluczowych miejsc, jakie warto zwiedzić podczas wycieczki na wyspy. 😉
Myślałam, że nie ma nic lepszego, niż panterka, dopóki nie zobaczyłam…czerwonej panterki…! Od razu do tego looku dobrałam czerwone szpilki, które czekały całe lato, aż wrócą do łask i czerwoną szminkę, którą w sumie eksploatuję cały rok. Powiem Wam, że mogłabym mojego bloga oprzeć na kilku stałych elementach, które powtarzałabym w stylizacjach, bo wiem, że po prostu zawsze się sprawdzą. Nie mówiąc o tym, jakie to będzie dla Was łatwe, żeby wybrać w co się ubrać z kilku standardów, a do tego jakie ekonomiczne! 🙂
Spódnica, którą mam na sobie to właśnie jeden z takich hitów, które wałkuję jak piosenkę Whitney Houston I will always love you. Kupiłam ją – uwaga – 6 lat temu w F&F i nie mogę się z nią rozstać. Co prawda moja mama uważa, że już dawno powinnam, ale zakochuję się w niej za każdym razem na nowo. 😉 Fakt, jest dość krótka i widać było odrobinę moje pończochy, więc tu raczej sprawdzi się opcja z rajstopami. Jednak muszę Wam po raz kolejny przy tej okazji polecić świetne pończochy samonośne z Marilyn. Mają aż 100DEN, więc dla mnie są idealne na jesień, bo jakoś nie przepadam za cienkimi rajstopami oraz wykończone są dużą, ładną koronką.
Dajcie znać, jak Wam się podoba taki look na słoneczną jesień!
Fot. ♥
Golf Primark | Spódnica F&F | Szpilki H&M | Torba KappAhl
1 Komentarz
Bardzo ładna stylizacja 🙂 Świetnie do Pani pasuje!