Tym razem chcę Wam pokazać propozycję miejskiej, ale eleganckiej stylizacji. Look dobry na niezobowiązujące wyjścia, randki, czy babskie wieczory. Dzięki sprytnej nerce rozwiązujemy sprawę pilnowania torebki lub zajmowania rąk, co idealnie sprawdzi się na stojących lub tańczących imprezach. Moja propozycja jest bardzo prosta, nie ma co się rozpisywać na temat jej poszczególnych elementów, bo całą robotę robią 3 rzeczy: granatowa sukienka z Mango, czerwone buty z Marks & Spencer oraz platynowa nerka z czerwonymi suwakami od Sara von Steiner. Jeszcze zapomniałam pomalować usta na czerwono, ale dzięki temu jest bardziej lekko, jak na lato przystało. 😉
To, co lubię w tym looku, to połączenie sportowej, dżersejowej sukienki z czerwonymi, eleganckimi szpilkami i stuningowanie całości stylizacji sportową nerką. Fajnie jest mieszać style, bo z jednej strony jesteśmy kobiece i eleganckie, a z drugiej strony odciążamy trochę duszne, jak na lato klimaty, sportowym akcentem. Jak widzicie, nerka, którą ostatnio opisywałam w poście z inną miejską stylizacją, doskonale się nadaje zarówno do spodni, jak i do sukienek, czy spódnic. Sportowa elegancja po prostu zawsze się sprawdza. 🙂
2 komentarze
Fajna stylizacja 🙂 To co lubię sportowa elegancja
Dzięki Gabriela :*