Są takie dwa momenty w roku, jak sezon weselny i świąteczno-noworoczny, kiedy wyjątkowo poszukujecie inspiracji w co się ubrać, a ja chętnie Wam w tym pomagam. Wieczorowe sukienki nie są wyborami pierwszej potrzeby, ponieważ nie chodzimy w takich kreacjach na co dzień i często zostawiamy sobie ten zakup na ostatnią chwilę. Dlatego mam nadzieję, że trochę Wam pomogę w tym gorącym okresie i podzielę się z Wami kilkoma pomysłami i radami w co się ubrać na sylwestra.
Będę do znudzenia Was zachęcać do planowania, bo
dzięki temu będziecie miały szansę kupić rzeczy, które nie są jeszcze przebrane,
a do tego oszczędzicie sobie stresu. Kolejnym punktem, który jest według mnie
wartym uświadomienia, to mądre kupowanie, czyli nie na jeden sezon, ale na
wiele sezonów i okazji. W mojej szafie jest bardzo dużo ubrań, które noszę już
latami i pomimo zmieniających się trendów one nadal są aktualne. Zawsze obroni
się jakość i klasyka, a niektóre trendy (jak moja ukochana panterka ;)) potrafią
żyć latami (oby jeszcze kilka ;)).
W moim przeglądzie znajdziecie sukienki marki Laversa, która specjalizuje się w szyciu sukienek na każdą
okazję, a trzeba przyznać, że te wieczorowe wychodzą im szczególnie pięknie. Znajdziecie
w ich kolekcji sukienki od rozmiaru 40 do rozmiaru 58, ale wiele modeli jest
bardzo elastycznych, więc jestem przekonana, że każda z Was wybierze coś dla
siebie.
Butelkowa zieleń
Przechodząc do rzeczy, zacznę od sukienki, która
według mnie zasługuje na miano hitu tego sezonu. Wróżę jej nawet długie życie
godne panterki, bo tak jak i ona, cekiny nieśmiało wchodziły na rynek,
zaczynając od spódniczek lub topów, tym roku idąc już na całość. 🙂 Marzyła mi
się właśnie taka cekinowa sukienka z dłuższym rękawem i prostym krojem, ale ta
przeszła nawet moje fantazje. Pomimo cekinów jest elastyczna, zapinana na tylny
suwak, a pod warstwą materiału z cekinami jest podszewka.
Bardzo udany i ciekawy fason, ponieważ marszczenia przy talii optycznie
modelują sylwetkę, a do tego sukienka posiada delikatnie sztywniejszy materiał
zaszyty na poziomie miseczek biustu, co daje dodatkowe modelowanie. Dekolt jest
minimalny i okrągły, ale to doskonale pasuje do tej sukienki, za to balansuje go
dekolt na plecach.
Do tej stylizacji wybrałam spięte włosy, które miały sprawiać wrażenie
eleganckiego bałaganu i dużej objętości. Kinga zwana Kinią z mojego ulubionego salonu
Gizińska – Łangowska, jak zwykle bezbłędnie przygotowała moją fryzurę na całą
sesję i zabezpieczyła ją na wszystkie warunki atmosferyczne. Uwierzcie, że w
trakcie zdjęć moje włosy przechodzą niezły survival podczas przebierania się,
wiatru lub deszczu, więc to naprawdę wyzwanie je zabezpieczyć. Nasz koncept był
taki, żeby przygotować włosy od upięcia do powolnego rozpuszczania przy
kolejnych stylizacjach, więc jeśli poszukujecie fryzjera do zadań specjalnych
to z pewnością to jest właściwy adres. Myślę, że w takiej stylizacji
przetańczyłabym całą noc sylwestrową. 😊
Link do sukienki: kliknij
tutaj
Klasyczna czerwień
Kolejna propozycja, to również cekiny (nie mogę
przejść obok nich obojętnie 😉), ale tym razem w klasycznej czerwieni. Wybierałam tę sukienkę mając plan
założyć ją nie tylko na Sylwestra, ale również na Wigilię, ponieważ jak już
wspominałam uwielbiam planować swoje stylizacje i znów zachęcam Was, aby sprytnie
podchodzić do tematu zakupów. Pomyśl, na jakie okazje będą Ci potrzebne te
sukienki i postaraj się dopasować takie modele, aby móc je wykorzystywać
wielokrotnie. Inny makijaż, czy dodatki potrafią całkowicie zmienić stylizację.
Jeśli chodzi o materiał tej sukienki, to jest bardzo podobny do zielonej,
również bardzo dobry jakościowo, posiada podszewkę, jest elastyczna i zapinana
z tyłu na zamek. W tym modelu będziemy miały pięknie podkreślony dekolt oraz
wymodelowaną talię, dzięki aplikacji przy boku. Pewnie zastanawiacie się, jak
zachowują się cekiny, czy odpadają, czy gryzą, itd., więc sprawdziłam już na
sesji i na imprezie, że cekiny trzymają się materiału, a dzięki podszewce nie
odczuwacie ich na swojej skórze.
Link do sukienki:
kliknij tutaj
Maxi butelkowa zieleń
I ostatnia, trochę delikatniejsza i bardziej stonowana,
propozycja na Sylwestra. Jak widzicie, wybrałam kolory, które spokojnie
będziecie mogły włożyć również na Święta, czy na przyjęcia firmowe w tym
okresie. Laversa posiada ogromny wybór sukienek w pięknych kolorach złota,
srebra, czy bordowego, ale ja postawiłam w tym wpisie na zieleń i czerwień. 🙂
Ten krój jest fenomenalny i ultrakobiecy. Jeśli chodzi o sukienki maxi, to
według mnie niezbędnym elementem jest dekolt oraz rozcięcie na nodze, dzięki
czemu sylwetka zyskuje proporcje i podkreślamy swoje atuty.
W tym fasonie bardzo udany jest krój ramiączek, ponieważ zachodzą na ramiona i
ładnie łączą się w linie dekoltu, natomiast wysoka talia powoduje, że nawet
niższe osoby będą wyglądać w tej sukience bardzo dobrze. Materiał jest świetny
gatunkowo, bardzo gęsty i elastyczny. Czułam się w tej sukience kobieco,
zwiewnie i uroczyście. Sukienka jest bardzo długa, nawet dla moich 178cm
wzrostu, więc tym bardziej polecam wcześniejsze zakupy, aby mieć czas na
ewentualne jej skrócenie. W talii jest gumowe zwężenie i do kompletu dodany
jest pasek. Ja mam cały prosty bez aplikacji, ale w sklepie zobaczycie ozdobny
z cyrkoniami.
Link do sukienki: kliknij
tutaj
Sukienki pochodzą z firmy Laversa
Fot. Łukasz Oszczyk
Hair & Lashes Kinia Gizińska-Łangowska
2 komentarze
U nas w tym roku bal, więc jakąś stylizację trzeba będzie przygotować! Myślę o pójściu w złoto, z elementami czerni, dość klasycznie, ale i wystrzałowo 🙂
Piękna jest ta pierwsza sukienka, bo wygląda bardzo oryginalnie. Ja jeszcze nie mam wybranej sukni! Chyba już czas najwyższy 🙂